Znacząca część czytelników stanowią kobiety. Czasami mówi się pogardliwie, że czytają one przede wszystkim książki mało wartościowe, taką sieczkę dla mózgu. Zacząć trzeba od tego, że każdy rodzaj literatury zaspokaja określone potrzeby i nie należy dyskutować na temat cudzych gustów. Rzeczywiście duża część literatury dla kobiet to powieści obyczajowe, romanse dawne i współczesne. Wśród tego typu literatury coraz częściej pojawiają się książki, tak zwane erotyki. Prekursorem tego typu literatury jest markiz de Sade.

Ten obrazoburczy pisarz za swoje erotyczne powieści musiał nawet siedzieć w więzieniu. Dzisiaj rynek powieści erotycznej jest całkiem duży. Odpowiada bowiem na głęboko skrywane potrzeby i namiętności, takie które odbiegają od przyjętych powszechnie norm, ale drzemiących głęboko w nas emocji. Czasami wstydzimy się o nich mówić, ale one wciąż czekają na ujawnienie i zaspokojenie. Erotyki pozwalają przełamać tabu, pokazują drugą stronę romantycznej miłości, bez której po prostu nie mogą istnieć. Drogę do tego typu literatury w ostatnich latach otworzyła trylogia o pewnym młodym biznesmenie, który wprowadził w świat erotyki i cielesności młodą, niewinną dziewczynę.

Ich romantyczna znajomość oparta była w dużej mierze właśnie na cielesnej miłości. Dzięki pozycjom na stronie można poznać setki historii, mniej lub bardziej wyzwolonych, które wprowadzają nas w świat, gdzie człowiekiem rządzi niepochamowana namiętność. Te pikantne historie są czasami uzbrojone w nutę dramatyzmu, innym razem humoru. Zawsze jednak otwierają drzwi do zakazanego świata, gdzie rządzi nie rozum, ale Eros.